Komin tu komin tam???
Adaptacja ukończona i pozwolenie tuż tuż a mi się komin zachciało przestawiać
Jak na wcześniejszych moich wizualizacjach założyłem sobie i tylko sobie, że komin "przeniosę" do pom. gosp. Zrobiłem szkic i przesłałem by "uszczęśliwić" architekta. A archtekt na to....
Tak naprawdę wytłumaczył mi, że nie jest to najlepsze rozwiązanie. Komin z założenia powinien być jak najbliżej kalenicy (różne czynniki za tym idą) i moje rozwiązanie raczej stosuje się gdy z jakiś względów trzeba. I tu nie chodzi oto, że projekt jest już po poprawkach. Taką zmianę można wprowadzić w trakcie budowy.
Poniżej wersja komina wg adaptacji projektu:
Dalej moja wizja komina w pom. gospodarczym:
Jak widać na załączonym obrazku u góry przewiduję też postawienie kozy jako wyłącznie źródła klimatu ale oczywiście wpelni funkcjonalnego i technicznie sprawnego (fachowe podłączenie).
W przypadku mojej wizji ustawienia komina podłączenie kozy wiąże się z dość nie estetycznym poprowadzeniem rury w salonie .
Więc chyba a raczej napewno wracam do koncepcji pierwotnej. Szkoda mi było trochę tego miejsca w saloniku ale to wszystko kwestia zaplanowania pozostałej powierzchni.
No a jak to u Was drodzy blogowicze komin był tematem wiodącym?